AP WARTA MIĘDZYCHÓD - ZJEDNOCZENI KACZORY 0:7
III - LIGA WLKP KOBIET - 9 KOLEJKA OSTATNIA RUNDY JESIENNEJ
05.11.2017 NIEDZIELA - GODZ.14
Widzów: 45
Sędzia meczu: Piotr Brzóska [Wlkp-ZPN / Wronki]
AP WARTA GIRLS MIĘDZYCHÓD - ZJEDNOCZENI KACZORY 0:7 [0:1]
Bramki: Weronika Lachowicz 1' 74' Angelika Janikowska 48' Paulina Martenka 55' Angelika Śmiechowska 56' Malwina Czajkowska 68' 79'
Skład AP Warty
Trocha - N.Kurzyńska, Chmielewska, Bronikowska, Kliks - Zosia, P.Wolf, Helak, J.Kurzyńska, Czaprańska - Lewicz
Rezerwa: Ptaszyńska, Skrzypczak, N.Tomala, F.Tomala, Z.Wolf
Zabrakło w kadrze : Korpik, Szczepańska [uraz], Gałęska, Piaskowska, Kamyszek [uraz] i Gałężewska [choroba]
Zespól Akademii Piłkarskiej Warta Girls Międzychód, który dopiero zbiera doświadczenie gry w seniorskiej piłce, mimo przyzwoitej gry w pierwszej połowie, musiał uznać wyższość piłkarkom z Kaczor. Rywalki, które piłkarsko wyglądały lepiej, natrafiły na ambitnie grający zespół Warty, który o dziwo przez pierwsze 40 min. meczu, był równorzędnym rywalem. Niestety wyjątkowo słaba dyspozycja, choć do tej pory silny punkt zespołu - bramkarek naszego zespołu, w tym meczu, ułatwiła rywalkom w osiągnięciu wysokiego zwycięstwa. Oczywiście przegrywa cały zespół i takie mecze młodym nie doświadczonym bramkarkom , będą się zdarzać jeszcze nie raz. Niestety, po złym ustawieniu się bramkarki gospodyń przy rz.wolnym z.....30m. rywalki zdobywają bramkę na 0-1 i zespół tr. M.Ratajczaka, musi gonić wynik, a to kosztuje jak się później okaże w drugiej połowie meczu, sporo sił, co skrzętnie wykorzystały rywalki. Mimo straty bramki , nasz zespół kilka razy próbował zagrozić bramce rywalek i w trzech sytuacjach [Czaprańska x2 i J.Kurzyńska], był bliski zdobycia bramki. Rywalki oprócz feralnego rz.wolnego, stworzyły sobie , także dwie okazje bramkowe, na szczęście skończyło się bez strat bramkowych. Na przerwę schodziły obie ekipy przy wyniku 0-1, który dawał duże nadzieje, patrząc na postawę naszych młodych zawodniczek.
Niestety jak się okazało, pierwsze 40 min. meczu to było wszystko , na co było stać , młody zespół Warty w tym meczu, ponieważ jeszcze 10 minut, w miarę poprawnej gry i rywalki, zaczęły przeważać, co w efekcie przełożyło się na bramki. Gra defensywna naszego zespołu [duża ilość nie dokładnych podań, słaby odbiór piłki i za dużo swobody rywalkom] nie była już tak dobra , jak w pierwszej połowie , a na dodatek, w/w bramkarki naszego zespołu,nie miały dobrego dnia, co wykorzystały bezlitośnie rywalki, a bramka bezpośrednio z rz.rożnego , to już prawdziwy kuriozum, bramkarka wraz z stojącą przy słupku, zawodniczką przepuszczają piłkę, która po odbiciu piłki, przez bramkarkę Warty wpada do siatki !!! W ofensywie nasz zespół, mówiąc kolokwialnie ''bił głową w twardą ścianę'', postawioną przez rywalki, a dwie sytuacje stworzone przez nasz zespół, zostały zmarnowane - Lewicz i Czaprańska, ale to wszystko było za mało, aby zdobyć w tym meczu jakiekolwiek punkty. Wygrał zespół bardziej zdyscyplinowany taktycznie i z większym potencjałem piłkarskim, choć po pierwszej połowie, nic nie wskazywało na wysokie zwycięstwo zespołu z pod Piły. W końcówce meczu, gdzie praktycznie losy meczu były rozstrzygnięte, trener międzychodzkich piłkarek, dał szansę gry innym zawodniczkom [dając odpocząć zmęczonym i poobijanym koleżankom w tym trudnym meczu], które mimo jeszcze nie wysokich umiejętności, starały się do końca , ambitnie grać, będąc kilkakrotnie blisko bramki rywalek, za co można je pochwalić. Cały mecz rozgrywany był owszem w ferworze walki , ale oba zespoły grały fair-play. Trzeba jeszcze dodać, ze w tym meczu zabrakło kilku ważnych zawodniczek min. Gałężewskiej, która zapewne dałaby się we znaki defensywie gości. Nasz zespół dając wszystko co najlepsze w pierwszej połowie, nie wytrzymał tempa meczu w drugiej połowie, stąd taki wynik a nie inny.
Debiutująca drużyna AP Warty w rozgrywkach piłkarskich [historyczny debiut], zakończyła rundę jesienną na niezłym 6 miejscu, co napawa optymizmem , zwłaszcza że być może, zespół zasilą nowe zawodniczki. Czas pokaże, w jakim kierunku pójdzie zespół kobiet.
Jedno jest pewne kształt zespołu , oparty na takich zawodniczkach jak Trocha, Chmielewska, P.Wolf, Helak, J.Kurzyńska, Czaprańska, Gałężewska czy Lewicz, może dać tej drużynie za rok czy dwa, bardzo dobre wyniki. Na ta chwilę , nie można zbyt dużo wymagać od tych zawodniczek, które są najmłodszą drużyną w tej lidze i to z półtora rocznym doświadczeniem piłkarskim, o czym nie którzy kibice zapominają. Przez wiele lat wstecz , tak zaczynały wszystkie zespoły min. Lipno Stęszew [porażki dwucyfrowe], które w ub.sezonie zaczęły piąć się w górę, zdobywając mistrzostwo III-ligi i awansując tym samym do II-ligi - ripostuje trener-założyciel sekcji damskiej.
Niebawem na łamach naszego powiatowego portalu piłkarskiego, podsumowanie roku sportowego w sekcji piłkarskiej kobiet.
Za postawę i radość z gry - portal FutbolowoPmi , który jest medialnym partnerem zespołu kobiet - serdecznie dziękuje i życzy sukcesów na arenie wojewódzkiej.
WYNIKI-TABELA-STRZELCY BRAMEK-RELACJE KRÓTKIE
Grom Wolsztyn - Sokół Pniewy 17:0 [7:0] Aleksandra Piszczek 12' 28' 40' 41' 54' 58' 62' 73' Antonina Szczepaniak 33' 50' 51' 56' Katarzyna Górska 27' 35' 76' Julia Bimkiewicz 16' Maja Broniszewska 70'
Mecz bez historii, ponieważ rywalki przybyły w okrojonym składzie, skazując siebie na pogrom. Ani w ataku, ani w defensywie , zespół z Pniew nie istniał, w tym jednostronnym meczu. Chwała dziewczynom z Pniew, za podjęcie walki w tym meczu i przyjazd na to spotkanie.
Mecz zaległy z 7 kolejki Warta Śrem - Grom Wolsztyn rozegrany zostanie na wiosnę
1 | POLONIA II Poznań | 8 | 7 | 0 | 1 | 26:5 | 21 | |
2 | JUNA-TRANS Stare Oborzyska | 8 | 6 | 1 | 1 | 46:5 | 19 | |
3 | AZS UAM POZNAŃ | 8 | 6 | 1 | 1 | 32:6 | 19 | |
4 | Zjednoczeni Kaczory | 8 | 4 | 1 | 3 | 34:8 | 13 | |
5 | GROM Wolsztyn | 7 | 4 | 1 | 2 | 32:11 | 13 | |
6 | AP WARTA MIĘDZYCHÓD | 8 | 3 | 0 | 5 | 14:36 | 9 | |
7 | WARTA Śrem | 7 | 1 | 1 | 5 | 6:21 | 4 | |
8 | SOKÓŁ Pniewy | 8 | 0 | 2 | 6 | 7:63 | 2 | |
9 | GSS II Grodzisk Wlkp. | 8 | 0 | 1 | 7 | 2:44 | 1 |
Najskuteczniejsze zawodniczki rundy jesiennej 2017/18
1. Zofia Ruta [Juna] - 14 bramek
2. Nikola Kortus [Juna] - 13
3. Martyna Szymanek [AZS UAM] i Katarzyna Górska (Grom] - 11
4. Aleksandra Piszczek [Grom] - 9
5. Julia Witczak [Polonia II], Aleksandra Piszczek [Grom], Weronika Lachowicz [obie Zjednoczeni] Angelika Śmiechowska [Zjednoczeni] po - 7
6. Paulina Martenka Zjednoczeni] Aleksandra Bącela [AZS UAM] - 6
7. Angelika Janikowska [Zjednoczeni], Wiktoria Matyja [Juna], Antonina Szczepaniak [Grom] - po 5
8. Małgorzata Gałężewska [AP Warta], Zosia Grupińska i Marta Adamczak [obie Juna], Zosia Krupier [AZS UAM] Ewelina Maślanka [Zjednoczeni], Maja Broniszewska [Grom] i Nadia Cieślak [Polonia II] - po 4
Komentarze