RUSZA IV-LIGOWA MŁÓCKA-RUNDA WIOSENNA

IV - LIGA WLKP - 17 SERIA SPOTKAŃ

sobota:

ISKRA SZYDŁOWO - HURAGAN POBIEDZISKA  6:2 [3:1]

Michał Fertikowski 14' 29', Paweł Nawrocki 26' Łukasz Cyruk 54' 80', Kacper Ciupa 85' - Patryk Jóżwiak 12'k 80'k

Zasłużone zwycięstwo gospodarzy, którzy tylko przez pierwsze 20 min. meczu mieli problemy z rywalem. Czym dłużej trwał mecz , tym większa przewaga gospodarzy, którzy przy odrobinie lepszej skuteczności , mogli gości bardziej pognębić.

MIESZKO GNIEZNO - LECHIA KOSTRZYN  1:1 [0:1]

Andrzej Stefański 69' - Patryk Stawiarski 22' 

Niezbyt ciekawym widowiskiem uraczyli kibiców oba zespoły, które na nie najlepszej murawie, rozegrały przeciętne spotkanie. Niby optyczną przewagę posiadali gospodarze, ale zbyt wiele okazji bramkowych nie mieli.

KOTWICA KÓRNIK - GROM PLEWISKA   1:3 [1:0] '' najciekawszy mecz kolejki ''

Bartosz Bartkowiak 31' - Jakub Sobczak 60' 83'' Maciej Pawłowski 72'

Mecz wyrównany i momentami mógł się podobać. Chwała gościom, którzy mimo problemów organizacyjnych gdyż klub jak na razie opuściło aż 9 zawodników, pokazali, że nie można ich lekceważyć. Pierwsza połowa to nie wielka przewaga gospodarzy, zaś druga połowa należała do gości, którzy zasłużenie zdobyli 3pkt. Gospodarze nieco zawiedli w tym meczu, nie prezentując się jeszcze na tyle, ile można byłoby się spodziewać. Przed pierwszym gwizdkiem sędziego, podopieczni tr. T.Dłużyka mieli apetyty nawet na komplet punktów.

SPARTA OBORNIKI - LUBUSZANIN TRZCIANKA   3:3 [2:1]  '' najciekawszy mecz kolejki ''

Samobójcza 3' Dejan Nowak 31' Krzysztof Kazmierczak 90'+5' - Michał Wawszczak 34' Andrzej Urbański 58' Adam Lebiotkowski 59'

Pierwsza połowa z lekką przewagą gospodarzy, choć goście w tych pierwszych 45' min.gry, także próbowali atakować. Spotkanie mogło się podobać, ponieważ oba zespoły, stworzyły sobie, kilka niezłych sytuacji bramkowych. W II poł. meczu nieco więcej z gry i grożniejsi byli goście, którzy udokumentowali to bramkami na 2:3. Kiedy wydawało się , że goście, którzy mieli do 80' min. kontrolę nad meczem,  dowiozą zwycięstwo do ostatniego gwizdka sędziego, wówczas przez ostatnie 10 min. gospodarze postawili wszystko na jedną kartę, zasypując linie obronną gości, częstymi wrzutkami w pole karne i po jednej z takich oraz nie fortunnym wybiciu piłki przez defensora gości, w doliczonym czasie gry, pada gol dla podopiecznych tr. M.Drewicza i mecz kończy się podziałem punktów. 

niedziela:

PŁOMIEŃ PRZYPROSTYNIA - WARTA MIĘDZYCHÓD  0:3 [0:1]

Gerard Pińczuk 1' Karol Gregorek 74' 78''

Lider odniósł zwycięstwo, zdobywając 3 pkt, które zostały wywalczone po ciężkim boju. Po pierwszych 45'min. gry na trudnej murawie boiska w Przyprostynii, gdzie nie było mowy o finezyjnej grze, można rzecz jedno, walka, walka i jeszcze raz walka. Początek należał dla Warty, która stworzyła sobie kilka grożnych akcji, niestety na 6 akcji, 5 odgwizdano pozycję spaloną, ale ku uciesze licznych fanów z Międzychodu, pierwsza akcja meczu przyniosła bramkę dla lidera, po ładnej akcji zespołu. Gospodarze pierwszy raz zagrozili w 19 min. ale trafili w poprzeczkę, a kolejne grożne akcje gospodarzy kończyły się na bramkarzu Warty, którego w 42' min. wyręcza obrońca Warty. Drugie 45'min.już nie były tak zacięte i wyrównane jak pierwsza część meczu, ponieważ dysponująca większym potencjałem Warta [lider strzelców IV-ligi B.Nowak i M.Yevtuszenko wchodzą z ławki !!!] zaczęła przeważać i stwarzać sobie dogodne sytuacje, mając 6 x 100% okazji, wykorzystała dwie z nich inkasując 3 pkt. Gospodarze w drugich 45' min. gry, stworzyli sobie co prawda dwie okazje do zdobycia bramki, ale zabrakło skuteczności i niestety sił.

GLKS WYSOKA - TARNOVIA TARNOWO PDG   1:0 [1:0]

Michał Szalski 31' k  ;;; zespół gości w 7'min. meczu nie wykorzystuje rz.karnego

Mecz na bardzo trudnej murawie boiska w Wysokiej był zaciętym pojedynkiem w wykonaniu obu ekip, a kibice w sile prawie 170 fanów, mogli oglądać zażarty , nie zawsze ładnie wyglądający dla oka futbol. Co prawda piłkarsko lepiej wyglądali goście, którzy mieli optyczną przewagę, ale gospodarze , którzy z niesamowitą ambicją nadrabiali różnicę i za sprawą szybkiego P.Kindy-Kopcia, stwarzali sobie dogodne okazje bramkowe. Po jednej z akcji w/w zawodnika sędzia zawodów wskazał na '' wapno '' , a karnego na bramkę zamienił Szalski. Wcześniej , bo na samym początku meczu, nowo-pozyskany bramkarz gospodarzy, broni rz.karny! Przez cały mecz trwała wymiana ciosów z obu stron, ale brakowało wykończenia. Zespół Tarnovii wciągnięty w tą wymianę , momentami chaotyczną , pełnej walki grę, mógł pokusić się o przynajmniej remis. Kilka strzałów w ich wykonaniu obijały bramkę gospodarzy. Zespół tr. Tomasza Miedzińskiego ostatnie minuty meczu ,kończył w ''10'' , ale po mimo tego kibice po ostatnim gwizdku mogli cieszyć się z 3 pkt jakże cennych punktów, wywalczonych z wyżej notowanym rywalem. Jak mawiają, liczy się to, co w sieci!!!   

MAWIT LWÓWEK - GKS DOPIEWO   0:4 [0:1]

Tomasz Bordych 28' Jacek Kopaniarz 55' Tomasz Pawelec 88' Przemysław Halasz 90'

Pewne zwycięstwo gości, którzy na niezbyt dobrej murawie, zasłużenie zdobywają 3 pkt , będąc zwłaszcza w II poł. meczu wyrażnie lepszym zespołem. Tylko początek meczu zwiastował wyrównany bój, ale czym dłużej trwał mecz, tym większą przewagę osiągał zespół tr. Ryszarda Łukasika. Obu zespołom , ciężko było grać finezyjny futbol, ponieważ murawa boiska we Lwówku, zbytnio na to nie pozwalała.

WEŁNA SKOKI - ZJEDNOCZENI TRZEMESZNO   2:2 [0:2]

Radosław Modlibowski 75' 89' - Tomasz Neumann 8' Grzegorz Meller 38'

Mecz w wykonaniu obu ekip był zaciętym bojem i obfitował w sytuacje bramkowe. Nieco więcej z gry zwłaszcza w pierwszych 45' min. miał zespół gości, zaś druga część meczu była bardziej wyrównana i dopiero ostatnie 15 min. meczu , gdzie podopieczni tr. Pawła Kutynii osiągnęli przewagę, dały gospodarzom remis. Wcześniej przy wyniku 0:2 dla Zjednoczonych, zawodnik gospodarzy A.Dereżyński w 72' min. nie wykorzystał rz.karnego!

Po czterech miesiącach przerwy na boiskach-stadionach IV-ligi Wlkp ruszają zmagania piłkarskie, które wyłonią spadkowiczów i zespół , który zmierzy się w meczach barażowych o III-ligę.

Zima przyniosła kilka zmian kadrowych w zespołach z IV-ligi gr.północnej, które miały na celu wzmocnienie bądż szersze kadry, bo wiosenna runda jest zawsze trudniejsza. W przerwie zimowej było kilka zespołów, które wzmocniły należycie swe kadry min. Kotwica, Warta, Iskra, Mieszko czy w ostatniej chwili Lubuszanin. Także zespoły Wełny, Zjednoczonych czy GLKS-u postarały się o kilku nowych graczy, po części uzupełniając ubytki kadrowe , które największe były w obozie Gromu Plewiska, który niestety przeżywa [miejmy nadzieje chwilowe] kłopoty organizacyjne, które mogą zmniejszyć szansę tego zespołu w walce o najwyższe miejsca w lidze. Na dole tabeli, wiosną zapowiada się niesamowita walka o byt, stąd zespoły z górnych rejonów tabeli, muszą być przygotowane na trudną walkę o punkty z tymi zespołami. Także walka o króla strzelców, zapowiada się dosyć ciekawie, ale już bez najlepszego zawodnika rozgrywek K.Kołodzieja, który ułatwił innym zawodnikom walkę o tytuł króla strzelców , przechodząc do Lecha Poznań. Jak na razie liderem jest Bartosz Nowak z Warty.